Czy wegetarianizm jest drogi?

Istnieje dziwaczne przekonanie, że wegetarianizm jest drogi. Wielu ludzi twierdzi, że wegetarianizm jest dietą na którą ich nie stać. Byłoby to zrozumiałe, gdyby nie to, że ci sami ludzie wydają niemałe nieraz pieniądze stołując się w fast foodach.

W rzeczywistości, to czy nasze posiłki są drogie czy nie, zależy od tego jakich produktów do nich użyliśmy i czy zależny nam na tym aby nasza dieta była odpowiednio skomponowana.

Można żywić się jedynie chlebem popijanym wodą i choć dieta taka oszczędzi wielu wydatków, szybko negatywnie odbije się na naszym zdrowiu.
Taniej, a na pewno szybciej, będzie zjeść na obiad kupionego w budce na rogu hamburgera niż przygotowanie pełnowartościowego posiłku w domu.
Dlatego podstawowym pytaniem jest – czy chcemy jeść zdrowo czy jest nam to obojętne.
Niezależnie od rodzaju diety możemy sobie zaszkodzić jeśli będziemy żywić się głównie produktami rafinowanymi.
Zdrowa dieta nie oznacza jednak olbrzymich wyrzeczeń, a jedynie pewnego stopnia świadomości co do tego w jaki sposób dany produkt wpływa na nasz organizm.

Zdrowa dieta wcale nie musi być też droga. Wegetarianie nie muszą codziennie jadać sojowych parówek i pasztetów. Tak jak nie muszą codziennie pić sojowego mleka i jeść tofu. Produkty te w większości, choć nie we wszystkich przypadkach, są rzeczywiście drogie. Dlatego należy je raczej traktować jako dodatek, na który pozwalamy sobie jedynie od czasu do czasu. W skład wegetariańskich posiłków wchodzi mnóstwo warzyw, zbóż i owoców, które jadamy na co dzień, zestawiając je jednak z leżącym na talerzu mięsem. Przechadzając się po sklepowych półkach zobaczymy, że większość asortymentu jest pochodzenia roślinnego. Wspomniane warzywa, owoce, orzechy, zboża, kasze, kawy, herbaty, sosy, przekąski, płatki itd.

Poniżej postaram się skomponować przykładowy wegetariański obiad robiąc przy okazji krótkie wyliczenie.

Ryż brązowy – około 4-6zł (na ostatnich zakupach udało mi się znaleźć ryż brązowy nawet za 3,65)
Opakowanie zawiera zwykle 4 paczki. Koszt jednej to około 1,50 zł.

Mrożone warzywa – 3,50 – 6zł
Jedno opakowanie wystarcza zwykle na dwie porcje. Jedna to średnio 2,25 zł

Kiełki rzodkiewki – 2,50 – 3 zł
Połowa opakowania – 1,50 zł

Razem daje to 5,25 zł.

Ryż brązowy gotuje się stosunkowo długo, dlatego zabieganym można polecić kuskus. Kaszę tą wystarczy jedynie zalać wrzątkiem. Opakowanie kosztuje w okolicach 2,50-4. Jedno wystarczy na mniej więcej 2 porcje.

Cenowo nie przekracza to wciąż 6 zł. Przypomnijmy, że tak chętnie jadane dziś kebaby kosztują w okolicach 7-10 zł.

Przykładowe drugie śniadanie: orzechy z owocami. Nie musimy wysilać się na niewiadomo jak egzotyczne produkty, które w przypadku owoców czy orzechów są faktycznie bardzo drogie. Wystarczą zwykle orzeszki arachidowe (niesolone) lub pestki słonecznika. W obu przypadkach 100g nie przekracza 1,25 zł. A 100g wystarczy nawet na dwa śniadania.
Kg jabłek to zwykle koszt około 2,50 zł. Kg bananów to koło 3-4zł. Aczkolwiek można znaleźć promocje, w których banany kosztują do 2,50 zł.
Jedząc pół porcji orzechów i dwa banany lub jabłka drugie śniadaniewyniesie nas około 1,50 zł.

Swoją dietę możemy uzupełniać również sokami warzywnymi, które możemy wypić w drodze do pracy czy szkoły. Cena między 2-3 zł (200-250ml).

Oczywiście możemy jadać dużo bardziej wykwintne potrawy. Przygotowanie wegetariańskiego sushi będzie kosztowało rzecz jasna więcej aniżeli 4 zł. Podobnie jak droższe będzie rybne sushi.

Ostatecznie ceny posiłków zależą również od tego co nas smakuje, a co nie. Na przykładzie powyższego zestawienia widać jedynie, że pełnowartościowy roślinny posiłek wcale nie musi pochłaniać niewiadomo jak wielkich pieniędzy.
Nie zapominajmy, że za „tradycyjną” kuchnią mięsną, która nie musi być wcale tańsza, kryje się również wielkie cierpienie zwierząt.
Możemy, za naprawdę niewielką cenę, zrezygnować z finansowania podobnych praktyk.