„Zostań wege na 30 dni! to nie tylko wspaniała inicjatywa – to wiedza w pigułce”

Zastanawiasz się jak zdrowo i bezpiecznie przejść na wegetarianizm? Skorzystaj z naszej kampanii Zostań Wege na 30 dni! Dzięki nam otrzymasz mnóstwo przydatnych informacji na temat diety bezmięsnej – porady praktyczne, linki, przepisy i nie tylko! Zobacz co o naszej akcji piszą nasi uczestnicy.

Szanowni Państwo,

domyślam się, że różnię się od pozostałych uczestników programu – otóż, już od czterech lat jestem wegetarianką, miałam również „epizod wegański” i ostatecznie zdecydowałam się na ovo-weganizm (jedyny produkt odzwierzęcy, który spożywam to jajka, które dostaję od znajomej).

Zgłosiłam się do programu, bo w pędzie spraw codziennych gdzieś zagubiłam swoją pasję do gotowania. Moje pomysły się wyczerpały, zaś te, które odnajdywałam na blogach były często zbyt skomplikowane lub zbyt wymyślne.
Naprawdę, nie chciałam już więcej tej nieszczęsnej fasoli :)

Jednakże, Wasz program pozwolił mi urozmaicić mój jadłospis – odkrywałam nowe dania, które były zarazem pomysłowe i proste w przygotowaniu. Nie podążałam za przepisami z dnia na dzień, ale stworzyłam mini wege książkę kucharską, do której mogę zajrzeć na swoją skrzynkę e-mailową każdego dnia.

Innymi słowy, skutkiem programu w moim wypadku było utwierdzenie w wybranej przeze mnie drodze, udzielenie mi psychicznego wsparcia, że nie jestem osamotniona w swoich zmaganiach, w szczególności z innymi ludźmi, dla których to, co robię jest dziwne, wręcz – niepokojące!! Chyba to najbardziej tłumiło mój zapał – reakcja środowiska na wegetarianizm (który jest nie tylko dietą, ale również trochę stylem życia).

Ciągłe pytania – dlaczego? skąd bierzesz białko? żresz trawę? jak Ty funkcjonujesz bez…? Słowa nieuzasadnionej, agresywnej krytyki – i tak nie uratujesz wszystkich zwierząt. poprawiłabyś swoje wyniki sportowe wracając do mięsa. jak sobie radzisz z tym jedzeniem?! przecież to tyle wymyślania, cudowania!!

I choć posiadałam przecież, nawet ze względu na te moje czteroletnie doświadczenie prób i błędów, jakąś wiedzę, w pewnym momencie było mi po prostu trudno (dodam, jak można zauważyć powyżej, że zajmuję się sportem; moi znajomi w imię „białka i mięśni” potrafią pochłonąć więcej niż 1kg mięsa dziennie…).

Zostań wege na 30 dni! to nie tylko wspaniała inicjatywa – to wiedza w pigułce. Problemy ze zdrowiem? Zasady prawidłowego odżywiania? Dowody na to, że będąc wege można przebiec maraton? Ukazanie prawdy dot. okrucieństwa wobec zwierząt? To wszystko znajduje się w tych 30 e-mailach, na które czekałam każdego dnia i które podbudowały mnie na duchu.

Serdecznie pozdrawiam!
Marta Z.